Re: NTFS - wilkosc sektora

Autor: Rafał Bartoszak <sprocket_at_sys.BezSpamu.pl>
Data: Sun 08 Jan 2006 - 00:24:07 MET
Message-ID: <1rm1l94hqpwfw$.wzub49gn2oo7$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia 2006-01-07 15:06:35, encja *Eneuel Leszek Ciszewski* wymodziła
przez port 119 co następuje:

[...]
>
> A poważniej -- miałem kilkadziesiąt partycji
> systemowych, na których mogłem psuć do woli...
> I w razie problemów -- mogłem szybko wrócić
> do stanu normalnego. :) Jak szybko? Ano potrzebny
> był restart i inne ustawienie partycji aktywnej, :)
> a więc w najgorszym przypadku były potrzebne aż
> dwa restarty. :) Na wszelki wypadek mam kilkadzieskąt
> płyt CD (teraz i DVD) bootujących z kompletem naprawczym. :)
> Nawet filmy DVD mam na bootujących płytach. ;)

Brzmi imponująco - nigdy nie przyszłyby mi do głowy takie kombinacje...
No, ale to już zależy od tego, co kto z pecetem robi...

-- 
pozdro...
____________________________________________________
[ |>|>|> sprocket  |   sprocket@sys.BezSpamu.pl    ]
[ Rafał Bartoszak  | maile w HTML'u lądują w koszu ]
Received on Sun Jan 8 00:25:16 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 08 Jan 2006 - 00:51:04 MET