Re: NTFS - wilkosc sektora

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Sat 07 Jan 2006 - 05:19:10 MET
Message-ID: <dpnfvt$8mp$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Rafał Bartoszak" y296qpjvb3j3.cfnf0axbcjwx$.dlg@40tude.net

> > Bez jaj, roznica przed i po defragmentacji jest odczuwalna.

> Ja raczej mało spostrzegawczy jestem. Ale może dlatego, że nie
> instaluję/odinstolwuję czegoś co chwila - to i defragmentacja mnie gila.

> Jak raz na rok uruchamiam defrag, to i tak często.

U mnie po defragmentacji transfer wzrósł dwukrotnie, ale ja stale coś
instaluję i deinstaluję. Swego czasu potrafiłem tygodniowo tak zrobić
z niemal setką programów -- dziennie kilkanaście; dzień w dzień przez
wiele miesięcy. Instalowałem, sprawdzałem i deinstalowałem :) (prawie
zawsze) lub zostawiałem (prawie nigdy), ale teraz mi trochę przeszło,
to znaczy obecnie mój tygodniowy (; przerób ;) jest taki, jaki kiedyś
był dzienny...

Wybrałem trochę programów i wolę się poruszać wokół ich i im podobnym. :)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
Received on Sat Jan 7 05:30:14 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 07 Jan 2006 - 05:51:05 MET