Re: NTFS - wilkosc sektora

Autor: latet <latet_at_latet.pl>
Data: Fri 06 Jan 2006 - 20:49:27 MET
Message-ID: <dpmhi7$26q$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

> Sprawdz co masz odpalone - bardziej wyglada to po prostu jak totalny syf
> na
> dysku i mase bzdetow w ram przez co system robi sobie ladnie swapa a swap
> pewnie tez w proszku...

Masy bzdetów nie ma, bo usuwam wszystko co się da z "msconfig"
i generalnie wiem co jest uruchomione i dbam, aby za wiele tego nie bylo.

> swap staly? kompaktujesz pliki klienta poczty?

A mam wyjscie? Raz na jakis czas OE wymusza to kompaktowanie.
Slusznie ze wymusza, ale styl w jakim to robi... No ale to inny temat.

> - defragmentujesz pewnie w
> trakcie pracy - niektore pliki sa otwarte na wylacznosc i defragmenter
> omija...

W ogole nie defragmentuję. W tym moj problem.
Raz czy drugi zostawialem defragemntaora na noc
i jak sie rano okazywalo, ze zrobił 25%, to wymiękałem.
Dodam, ze chodzi o dysk z tylko 1 partycją 120 GB, FAT32,
na tym i system i wszystko inne. Wiem, wiem, wiecej tak
systemu nie postawię na pewno.

> no i jaki program antywirusowy?

KAV5, ale to nie jego wina. Testowałem bez niego i poprawy nie było.

>> Co polecacie do defragementacji?
> contig + defrag + pagedefrag

 ??? + ??? + ????
A cos blizej mozna? Co to jest w ogole?

> a rozmiar klastra (bo chodzi ci o klastera nie sektor) - default na dysku
> systemowym - 4KB, a na pozostalych ile fabryka dala czyli 64KB.

Dzięki, to jest konkret i o to mi chodziło.
Rozumiem, że zmienić wielkosc klastra na juz isntiejącej partycji
z danymi to raczej kłopotliwe zadanie bez spec. narzędzi?

Czy większy klaster naprawdę daje wzrost wydajnosci?
Czy jedyną zaletą mniejszych jest oszczędność miejsca?

Dzięki,

latet
Received on Fri Jan 6 20:50:18 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Jan 2006 - 20:51:03 MET