Re: NTFS - wilkosc sektora

Autor: PAndy <pandrw_at_poczta.onet.pl>
Data: Fri 06 Jan 2006 - 20:23:52 MET
Message-ID: <dpmg45$qsb$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"latet" <latet@latet.pl> wrote in message
news:dpm58k$2m7$3@inews.gazeta.pl...

> Wiesz, no moze i przesadzać nie nalezy.
> Ale szlag mnie trafia, jak np. klikam na załącznik - mały JPG
> w programie pocztowym i zaczyna się proces otwierania ACDSee,
> aby go wyswietlić, i od klikniecia do wyświetlenia mija
> jakies 45 sek, a w tym czasie dysk tak międli, ze chyba z 50 GB
> danych przewala (tak to słychcać).

Sprawdz co masz odpalone - bardziej wyglada to po prostu jak totalny syf na
dysku i mase bzdetow w ram przez co system robi sobie ladnie swapa a swap
pewnie tez w proszku...

> ACDSee ma ze 20 MB, zdjecie ma 1 MB, wiec naprawde nie rozumiem
> dlaczego to tyle trwa. Fragmentacja? Nie wiem.

swap staly? kompaktujesz pliki klienta poczty? - defragmentujesz pewnie w
trakcie pracy - niektore pliki sa otwarte na wylacznosc i defragmenter
omija...
no i jaki program antywirusowy?

> Co polecacie do defragementacji?
> Systemowy defragmentator jest dla mnie o wiele za wolny,
> nortonowski speedisk tak samo.
> Ale wazniejsza jest "solidnosc", aby coś z dymem nie poszło przy okazji.

contig + defrag + pagedefrag - koszt zero, skutecznosc 99% - wiem co mowie
bo jestem na takie rzeczy uwrazliwiony a pracuje a materialami majacymi
nierzadko kilkadziesiat GB lacznie

a rozmiar klastra (bo chodzi ci o klastera nie sektor) - default na dysku
systemowym - 4KB, a na pozostalych ile fabryka dala czyli 64KB.
Received on Fri Jan 6 20:35:14 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Jan 2006 - 20:51:03 MET