Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:dp3af5$as6$1@inews.gazeta.pl...
> A poważniej: Po odłączeniu zasilania -- głowica mogła zjechać
> znad talerzy dysku i dysk mógł przejść w ten stan, w którym
> jest zdecydowanie odporny na udary :) -- stąd brak tak zwanych
> badsektorów. :) Nie pamiętam, ile wynosi takowa odporność, ale
> są to setki tak zwanych g/G, czyli strasznie :) dużo. :)
Odpalilem go jeszcze raz i jednak windows go wykrywa nadal... (wczesniej
patrzylem
tylko do moj komputer - gdzie go nadal nie ma) W panelu sterowania jest
wykrywany
a przy probie odpalenia partition magic wywala blad "initial error 100.
Partition table is bad"
Przyjzalem sie dokladnie kiedy wykrywa dysk, otoz wskakuje on na liste w
manegerze
urzadzen po okolo 15 sekundach (gdy juz przestaje stukac - wlasciwie to tak
piszczec)
Co sie moglo podziac z glowica? Dysk byl tylko wlaczony do pradu, nic na nim
nie bylo nagrywane, gdy jak wspomnialem w poprzednim poscie ok 7 rano zaczal
sam stukac i
piszczec...
p.s czy jak znajde na niego gwarancje to probowac reklamowac? (po uprzednim
powycieraniu odbitych na nim paluchow :P) Jakie mam szanse ze przyjma
reklamacje?
Piotrek
Received on Fri Dec 30 14:10:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 30 Dec 2005 - 14:51:18 MET