Re: Uruchomienie kompa bez budy

Autor: <P_at_lmer>
Data: Fri 16 Dec 2005 - 14:02:43 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <43a2bab0$1@news.vogel.pl>

Użytkownik " mini999" <mini999@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:dnt3nk$e2u$1@inews.gazeta.pl...

> Odpalenie w konfiguracji minimalnej (proc+mem+grafa) (na stole)
>
> 1. Płytę położyc na stole na czystej kartce papieru/tekturce

Chyba tylko to wchodzi w grę, gdyż oryginalnie płyta zapakowana była w
antystatyczną folię. Ewentulnie połąże ją może na folii, a następnie na
pudełku płyty. Czy tez z ta folią raczej należałoby uważac, bo może np. ulec
poddtopieniu?

> 2. Sprawdzić czy na miejscu jest :
> - procesor z podłaczonym wentylatorkiem
> - pamieć
> - karta graficzna

Ma się rozumieć :-)

> 3. Zresetować BIOS (zworką) tak płyta wstępnie poszła na min ustawieniach

Od nowości nie uruchamiana, więc sądzę ze nie ma takiej potrzeby, niemniej
nie zaszkodzi.

> 4. Sprawdzić podłączenie zasilacza do płyty (1,2 lub czasem nawet 3
> wtyczki)

Okay.

> 5. Podłączyć monitor i klawiaturę (najlepiej PS/2)

no ba!

> 6. Podłączyć kabel 220Y do zasilacza

"220 wolt, spiewam dla Was tak, 220 wolt, qr.. Wasza mać" - tak mi się
siakoś z Qltem skojarzyło :-)

> 7. Odpalić zwierając 2 piny (PowerON)/ wyłączenie nalepiej wyłącznikiem na
> zasilaczu.

A więc chodzi tylko o chwilowe "zewrzenie" [chyba jest takie sowo, ale jakoś
dziwnie mi brzmi], a nie stałe (tak to rozumiem przez analogię do
wy/włączników w budach, gdzie niektóre z nich zostają jakby wciśnięte do
połowy, niektóre odbijają całkowicie, ale to może złudne wyobrażenie)

> Płyta powinna wystartować i powinien być widoczny obraz umozliwiający
> wejscie
> do BIOS-u i ustawienie parametrów.
>
> Po ustawieniu w BIOS-ie można kolejno dołączać następne elementy systemu
>
> Powodzenia !
Dzięki!
Received on Fri Dec 16 14:05:16 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 16 Dec 2005 - 14:51:20 MET