Re: formatowanie wysokiego poziomu...?

Autor: PAndy <pandrw_at_poczta.onet.pl>
Data: Thu 15 Dec 2005 - 14:59:31 MET
Message-ID: <dnrss2$4j4$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> wrote in message
news:d9nrnd.l1a.ln@kwinto.prv...

> > 7 - 10 tysiecy zl - jest to realne i w zasiegu potencjalnie
> > zainteresowanej osoby prywatnej.
>
> Ech, przestań głowę zawracać... ;-). Bez użycia specjalnych głowic do
> odczytu danych podprogowych nic takim sprzętem z dysku nie odczytasz. I
> żaden program pisany na kolanie Ci w tym nie pomoże ;-). Twoje wywody
> mają wymiar jakby nieco teoretyczny, bo co do meritum sprawy masz
> oczywiście rację - stosując wyrafinowanie urządzenia możemy odczytać z
> talerzy dysku kolejno zapisywane na nim dane - ale w praktyce jest to
> niezmiernie skomplikowana zabawa, wymagająca nie tylko kosztownego
> sprzętu (komora klasy 100, specjalne urządzenie z własnymi głowicami do
> odczytu danych z talerzy, oprogramowanie - razem minimum kilkadziesiąt
> tysięcy złotych), ale także wiedzy i odpowiedniego programu potrafiącego
> wyłuskać jakieś sensowne informacje z zaszumionych odczytów uzyskanych

Zaiste wielokrotny odczyt z usrednianiem... to naprawde daje rewelacyjne
wyniki :D

> wspomnianym skanowaniem podprogowym. Jeśli więc nie pracujesz w
> instytucji specjalnego przeznaczernia, której dane mają większą wartość
> niż użyte do ich odzyskania środki, to możesz sobie zupełnie spokojnie
> darować wywody o -nastokrotnym nadpisywaniu powierzchni talerzy różnymi
> wyrafinowanymi metodami, bo one tyle samo przeszkadzają w ich odczytaniu
> co zakładane jedna na drugą kolejne prezerwatywy ;-).

Generalnie nie masz racji - zapis okreslonym wzorami bitowymi pozwala w
znaczacy sposob zminimalizowac remanencje dla nosnika, a jesli mozna i to za
darmo to czemu nie skorzystac?
A komore klasy 100 to ja ci sklece domowym sposobem za mniej niz 1000 zl
cala reszta tez taniej - po prostu zalezy to od tego co chcemy osiagnac...
ale nie ma sie co przejmowac, od 14 grudnia i tak jestesmy inwigilowani -
niektorzy politycy (dokladnie polskie, nieuswiamione buce z parlamentu i
urzedasy planuja gromadzenie wszystkich danych elektronicznych przez 15
lat... - ciekawe kto za to zaplaci? tzn ja wiem kto...)
Oprogramowanie masz w Matlab'ie (darmowe octave albo scilab) albo w
LabView..., wyluskac latwiej, zdekodowac trudniej ale jak ktos jest bardzo
ciekawy to kto mu zabroni?
Received on Thu Dec 15 15:00:30 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 15 Dec 2005 - 15:51:15 MET