Użytkownik "Vectra" <aWYTNIJa@bsk.pl> napisał w wiadomości
news:dn8lhe$6pe$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...
[...]
> > Spróbuj na poczatek gałąź +5V zasilacza obciążyć poborem prądu ~1A.
Jednym
> > rezystorem 5ohm/5W. Lub odpowiednią kombinacją mniejszych/innych. Efekt
> > może być zdumiewający ;-).
> >
> > Pozdrawiam - K.
>
> Zanim zaczne szukac opornika - dlaczego mialoby pomóc?
[...]
Ponieważ pętla sprzężęnia zwrotnego może obejmować tylko gałąź +5V. Pisząc
po ludzku - stabilizacja napięć wyjsciowych jest poprawna tylko wtedy, gdy
z wyjścia +5V pobierany jest pewien prąd, większy od wartości granicznej.
Brak odpowiedniego obciążenia skutkowac może "wariowaniem" regulacji nap.
wyjściowego. W skrajnym przypadku może dojść do uszkodzenia zasilacza.
Zasilacze pecetowe projektowane były do pracy z relatywnie dużymi prądami
wyjściowymi. Napięcie +5V traktowane było priorytetowo - zasilało wrażliwą
elektronikę płyty głównej, procesor, pamięć itp. Napięcie +12V traktowane
było jako mniej ważne - zasilało głównie silniki napędów pamięci masowych.
Dlatego automatyka obejmowała w zasadzie (w uproszczeniu) tylko gałąź +5. I
z tego własnie powodu dociążenie tego wyjścia jest tak istotne.
I jeszcze jedno - przy zasilaniu pojedynczych monitorów wszystko jest OK.
Dla porządku zapytam, czy przypadkiem łączny pobór prądu (przy zasilaniu 2
monitorów) nie przekracza wartości dopuszczalnej?
I na koniec - ostatnia kwestia. Otóż ważne moga być ... kable zasilające,
łączące wyjście zasilacza z odbiorami. Zbyt długie i/lub zbyt cienkie też
mogą być przyczyną problemów.
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
Received on Thu Dec 8 08:40:26 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Dec 2005 - 08:51:09 MET