Re: Pecet zdechł nagle po roku i nic, cisza

Autor: Marek <marek.halacz_at_neostrada.pl>
Data: Wed 16 Nov 2005 - 03:35:18 MET
Message-ID: <dle5ns$mu1$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Witam

Użytkownik "Jacuo" <zoch@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:dldkam$l6e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja mialem objawy podobne, ale nie takie same - tzn zasilacz dzialal,
> krecil sie wiatraczek i swiecily swiatelka na obudowie, reszta nie
> dzialal. Przyczyna - zepsuta plyta glowna ...

Nie koniecznie siostrzenicy padł zasilacz i także swieciły sie diody
oraz kręcił wiatraczek - pomogła wymiana zasiłki, a w dzisiejszych
czasach 300W zasilacz jest trochę słabawy więc pożyczyłbym od kogoś
zasilacz i podłaczył dla pewności.

-- 
Pozdrawiam Marek.
Received on Wed Nov 16 03:35:26 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 16 Nov 2005 - 03:51:15 MET