Ja mialem objawy podobne, ale nie takie same - tzn zasilacz dzialal, krecil
sie wiatraczek i swiecily swiatelka na obudowie, reszta nie dzialal.
Przyczyna - zepsuta plyta glowna ...
-- Jacek Użytkownik "WITO" <wito__@wp.pl> napisał w wiadomości news:dldjtu$peb$1@inews.gazeta.pl... > Bardzo proszę o pomoc. Mój komp funkcjonował od 10 miesięcy w następującej > konfiguracji: > > - płyta - Gigabyte GA-K8NS > - proc - AMD64 2800+ > - wentyl - Pentagram Freezone Cu > - HDD - Seagate 120 GB > - zasialcz 300 W - Modecom > > Komputer działał bez żadnych zarzutów przez prawie rok. Nagle, > przeglądając zwykłe strony www, komputer wyłączył się, i....koniec. Null. > Zachowuje się tak, jakby w ogóle nie było napięcia. Podłączyłem zasilacz > do innego, starego kompa i działa. Niestety nie mam mozlwiości > przetestowania kompa z innym zasilaczem, ale jedno jest pewne - zasilacz > działa. Komputer jakby zdechł i nie chce się podnieść. Przycisk POWER nie > reaguje. Czy szanowna grupa ma pomysł co może być nie tak? Będę wdzięczny > za sugestie. Znalazłem w archiwum podobną historię, ale nie w niej > zakończenia :( kończy się, ze komputer nie działa. > > pozdrawiam, > WITO > > >Received on Tue Nov 15 22:40:13 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 15 Nov 2005 - 22:51:10 MET