Re: Ciąg dalszy problemów z odtwarzaniem filmów

Autor: Marcin Narzynski <narzynka.usun_at_tez_usun.onet.pl>
Data: Wed 02 Nov 2005 - 23:42:03 MET
Message-ID: <3650$436940ba$57cf6d8d$31723@news.chello.pl>

>> LOL! I wszystko jasne. Ile razy powtarza się, że sterowniki windows to
>> prowizorka i *trzeba* instalować sterowniki producentów sprzętu. [???]
>
> Nie czytasz od poczatku watku, czlowiek instalowal sterowniki NVidii, nie
> wyglada na buraka ktory nie ma pojecia o co biega, po prostu mial radeona,
> zmienil na nvidie, przestal mu chodzic direct draw i nakladki, kombinowal,
> meczyl sie w koncu sie poddal i wyczyscil i zainstalowal system od nowa na
> dysku. Jednak dalej ma klopot - chodzi mu wyswietlanie dopiero gdy wylaczy
> akceleracje - czyli wlascwie to co daja gole stery z M$. Problem wiec
> dlaczego nie moze wlaczyc akceleracji video skoro i sterownik i karta jak
> najbardziej powinny to robic... tak jakby gdzies mimo wszystko system
> przejal ustawienia z radeona ktory np ma inny sposob obslugi direct
> draw...

Dziękuję Pandy za streszczenie historii mojego problemu, ująłęś to bardzo
treściwie.
Natomiast największe podziękowanie dla Michała Łukasika. POMOGŁO. Sterownik
od VIA to była jedyna rzecz, której nie zmieniłem jeszcze. Naprawdę cieszę
się, że w końcu się udało!!

Wredny problem to był, kosztował mnie dobre 20 godzin pracy. Jeszcze tylko
kilka godzin na dokończenie reinstalacji programów...

Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc.

Pozdrawiam
MN
Received on Wed Nov 2 23:45:13 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 02 Nov 2005 - 23:51:02 MET