Re: Cos sie mocno posypalo

Autor: Łukasz <fatmouseREMOVEIT_at_poczta.fm>
Data: Thu 02 Jun 2005 - 21:25:55 MET DST
Message-ID: <d7nmph$9at$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Tomek napisał(a):
> Witam
>
> mam pewien problem i nie wiem od czego w ogole zaczac. Przy probnie
> uruchomienia kompa cos zaczelo sie walic. Startuje normalnie i w w pewnym
> momencie zatrzymuje sie przy mozliwosci wyboru trybu awaryjnego, ostatniej
> dobrej koniguracji itp. Niezaleznie od tego co wybiore caczyna sie ladowac
> winda. Dochodzi do okna z napisem Windows i... nagle szybki niebieskiego
> ekranu (nie idzie nic przeczytac) i restart. W momencie tego migniecia da
> sie slychac jakis dziwny zgrzyt/pykniecie (ciezko to opisac) wydobywajacy
> sie ze kompa. Bezposrednio przed tymi problemami nic w systemie nie bylo
> dlubane. Tylko odinstalowane sterowniki do aparatu cyfrowego.
> I tu moje pytanie: od czego w ogole zaczac sprawdzanie? Co mozna na pewno
> wykluczyc?
>
> WINXP SP2
> Athlon 2000+
> 3xRAM 256MB DDR
> Płyta ABIT KT7 RAID
>
> Pozdrawiam
>
>
> --
> -----------------------------
> Poszerzaj swoje horyzonty
> Wyburz dom z naprzeciwka
> -----------------------------
>
>
Też miałem podobny problem (patrz temat "Problem z WinXP (a może to
HDD)"). Nowy wirus??
Received on Thu Jun 2 21:30:23 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 02 Jun 2005 - 21:51:02 MET DST