zzz wrote:
> Na matrycach PVA/MVA uszkodzone piksele zazwyczaj są mniej widoczne.
> Osobiście mam dwa, z których jednego trzeba szukać (naprawdę!), drugi zapala
> się tylko gdy pod nim jest coś jasnego - w efekcie jest widoczny bardzo
> rzadko, bo dostosowuje się do obrazu na ekranie. :)
Dokładnie tak - "walniete" piksele prawdziwą zmorą mogą się stać
własciwie tylko na matrycach TN (oczywiscie zakładając ilośc w granicach
"zdrowego rozsądku" a nie matrycę a la "ser szwajcarski" upstrzoną
uszkodzeniami). Ich widoczność na nowszych typach matryc jest bez
porównania słabsza np. na IPS trzeba się /mocno/ naszukać żeby coś
takiego namierzyć.
> Ale mam dwa - oba pojawiły się w pierwszym dniu, od tego czasu nie było
> nowych.
AFAIK ogromna większość używanego sprzętu posiada jakieś "pixele" i nie
jest to poza skrajnymi przypadkami powód do specjalnych narzekań. Z
drugiej strony zjawisko jest trochę "demonizowane" - czego odbiciem są
m.in. opisy na Allegro gdzie ciężko trafić na sprzedawcę dobrowolnie
przyznającego się w opisie do takiej "skazy" (o ile nie jest
"maksymalnie" widoczna). Można przez to czasem odnieść mylne wrażenie że
cały rynek wtórny to ideały cyt. "beż żadnych pikseli" ;-)
Pozdrawiam
Received on Sat May 21 16:25:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 21 May 2005 - 16:51:31 MET DST