> Sieć LAN 100MBit. Po przedłużeniu kabla (skrętka) o ok 20m (kable połączone
> specjalną kostką - nie wiem jak to nazwac, kabel sprawny - sprawdzam
> przepływ prądu amperomierzem, zresztą mam drugi zapasowy - dzieje sie to
> samo) PING nie wraca lub wraca w 25%, 50% czasem 75%a czasem wogole. Raczej
> dowolnie bez regóły. Główny kabel podpięty do SWITCHA w piwnicy - mieszkam
> na drugim pietrze wiec dlugosc kabla głównego obstawiam max 40 - 50m. Sygnal
> zanika na dwóch kartach sieciowych (mam dwa kompy).
>
> Może to SWITCH w piwnicy za słabo wzmacnia sygnał (kabel jest juz w trzecim
> porcie z kolei- 2 poprzednie padły) albo sygnał znika na tej cholernej
> kostce dołączenia kabli.
Kostkę bym wyrzucił i polutował przewody lutownicą. U mnie to działa,
pomiędzy ruterem i switchem mam 150 mb przewodu po 70 gr/mb i chodzi 10
MB/sek po wyłączeniu firewalli w komputerach (z włączonymi jakieś 7
MB/sek). Przewód rozkręcałem na odcinku kilku cm, potem izolacja i działa
tak bez problemów ponad pół roku.
Received on Fri Apr 29 22:50:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 29 Apr 2005 - 22:51:27 MET DST