Skad wiarygodne informacje na temat sprzetu?

Autor: wiLQ <NIE_at_spam.com>
Data: Tue 19 Apr 2005 - 05:35:29 MET DST
Message-ID: <d41u2g$oic$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=us-ascii

Witam grupowiczow,

Pytanie zasadnicze:
Skad czerpiecie wiarygodne informacje na temat sprzetu komputerowego,
ktory zamierzacie kupic?

Rozwiniecie tematu:
Stojac przed kolejnym dylematem sprzetowym z serii "jaki model i marke
wybrac" (tym razem w odcinku pt "nagrywarka DVD") dojrzaly we mnie
banalne wnioski, ktore mialem przy kazdym odcinku z tej serii:
"Kupowanie sprzetu komputerowego jest jak kupowanie kota w worku:
Jedyne co jest pewne to to, ze bedzie w srodku kot [czyli sprzet przez
nas kupiony]";-)

Dlaczego?

Przesledzmy typowe drogi, ktorymi podarzaja niewinne szaraczki w
poszukiwaniu sprzetu:

1) Reklama.
Powoduje, ze wiemy iz dany produkt czy firma wogole istnieje. To
wazne, bo wkoncu uzytkownik nie wiedzac, ze cos istnieje, nie kupi
tego;-)
Niemniej chyba coraz mniej osob nabiera sie na sztuczki i chwyty
reklamowe wychwalajacy wybrany zbior zalet danego produktu, nie
wspominajac o jego wadach. Z punktu widzenia wiarygodnosci informacji
wartosc takiego przekazu jest znikoma. Jak ktos opiera sie tylko na
tym, to albo wszystko mu jedno co kupuje, albo bedzie raczej
niezadowolony z tego co kupil;-)

2) Rankingi i testy czasopism/stron.
Powstalo troche czasopism i stron o tematyce komputerowej.
Oczywiscie kazde zawiera dzial testy i/lub porownania sprzetu.
Tabelka porownawcza np 25 roznych modeli roznych firm danego produktu
cieszy oko kazdego uzytkownika przed zakupem. Wtedy bierze on
najlepsza pozycje w rankingu i spokoj. Albo patrzy jaki produkt ma w
tym zestawieniu parametry najbardziej go satysfakcjonujace i leci do
sklepu.
To wydaje sie rozwiazywac problem wyboru czesci ludzi, jednak jak jest
naprawde z wiarygodnoscia takich porownan? Sa tacy co mocno w nia
watpia. Bo wkoncu w roznych zestawieniach jest inny lider i zupelnie
inny uklad tych samych produktow. Jak to mozliwe? Inna procedura
testowa? To mozna inaczej oceniac wysoka jakosc i trwalosc produktu?
A moze sa jakies powiazania miedzy producentami a testujacymi?
Wkoncu dostarczany do testow sprzet jest zwykle za darmo, to chyba nie
wypada o nim napisac, ze jest to najwieksza szmira w ostatniej
dekadzie? Nawet jak to prawda...
Opierajac sie na rankingach z jednej strony uzytkownik ma wrazenie, ze
wybral dobry produkt, bo rekomendowany przez "powazne pismo", ale z
drugiej, pozostaja watpliwosci, czy jest to faktycznie produkt
najlepszy na dane potrzeby i zastosowania...

3) Opinie innych uzytkownikow.
To dosc czesty sposob zbierania informacji. "Kumpel ma, mowi ze dobry,
biore to". "Bardziej zaawansowani uzytkownicy" zapewne czytaja opinie
innych na forach czy grupach dyskusujnych, ale jakby sie zastanowic,
to jaka ma wartosc takie wertowanie historii grup dyskusyjnych?
Osobiscie poswiecam na ten etap zdecydowanie za duzo czasu, bo po
lekturze jestem mniej przekonany do wyboru niz przed;-)
Dlaczego?
Tam gdzie setki uzytkownikow tam sto jeden opinii.
Przyjelo sie, ze kazdy wychwala lub narzeka na swoje.
Nie ma w tym nic zlego.
Ale przeciez kazdy ma bardzo ograniczona wiedze praktyczna na dany
temat bo nie jest w stanie osobiscie przetestowac wszystkich
dostepnych produktow na rynku. Kilka modeli to max podczas gdy na
rynku jest ich znacznie wiecej.
Poza tym czytajac opinie innych uzytkownikow nie wiemy czy jego
"dziala superbezawaryjnie kilka lat" oznacza, ze wlasnie udalo mu sie
to uruchomic, czy tez intensywnie i zaawnasowanie to katuje i po
prostu sprawdza sie super.
Wymagania uzytkownikow tez sie bardzo roznia.
To co dla jednego oznacza "super" dla innego bedzie "do niczego".
Opieranie sie na podstawie opinii innych prowadzi do mieszanych uczuc
na kazdy temat. Bo praktycznie kazdy produkt ma zwolennikow i
przeciwnikow, przy czym problem polega na tym, ze czesto oba obozy
niewiele wiedza o przeciwnych;-)

4) Mity, plotki i ogolne wyobrazenia.
To niestety bardzo czesto jest elementem dyskusji na temat prawie
kazdego produktu. "Tej firmy to na pewno dobre/zle".
Problem polega na tym, ze opinia o danej firmie ciagle sie latami
podczas gdy produkty, ktore przyniosly im taka slawe/nieslawe, juz
dawno sa historia. I tak np firma, ktora wypusci jeden bardzo
dobry/zly sprzet to przez lata ma etykietke solidnej/do bani nawet jak
w miedzyczasie zmienila wlasciciela i zaczela produkowac tanie
tandety/porzadne towary. Paranoja. Z punktu widzenia wiarygodnosci
informacji na temat aktualnego produktu, chyba malo istotne jest to,
ze 5 lat temu firma wypuscila bubla? A jakby produkowala buble
non-stop to zniknelaby z rynku, a nie istniala na nim kilka lat,
prawda?

Reasumujac te moze troche przydluga wypowiedz,
Na jakiej podstawie Wy dokonujecie wyboru sprzetu, aby miec pewnosc,
ze jest on najlepszy aktualnie mozliwy [za dana cene] i bedzie sluzyl
zgodnie z Waszymi oczekiwaniami przez dlugie lata?;-)

Z gory dzieki za odpowiedzi;-)

-- 
~~ Pozdrawiam, wiLQ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ [at] orion.media4u.pl & gg:1975351 ~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~ Moja ciekawosc latwo wzbudzic, ale trudno zaspokoic ~~
Received on Tue Apr 19 05:28:33 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Apr 2005 - 05:51:13 MET DST