Re: celeron m w laptoku - dlaczego nie?

Autor: Bartosz Jakubski <migo_at_pulapka.pld-linux.org>
Data: Fri 15 Apr 2005 - 22:05:45 MET DST
Message-ID: <d3p6qp$8db$1@achot.icm.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

pepe napisał(a):
> bardzo wam obu dziekuje za odpowiedzi:-)
> owszem, budzet jest dosc napiety - zaczelo sie od koniecznosci kupna nowego
> monitora, ale ze komputer troche starawy (4 lata), to skonczy chyba na laptopie.
> sluzyc ma on do celow ogolnorozrywkowo-pracowych ;-) to znaczy do pracy word,
> ale poza tym internet, muzyka filmy, troche zabawy ze zdjeciami, gry raczej
> odpadaja ze wzgledu na brak czasu. wymagan nie mam wiec ogromnych, ale za to
> licze na cos stabilnego i pewnego, to znaczy zeby nie lezalo tygodniami w
> serwisie, bo bedzie to podstawowy (hmmm, jedyny) moj komputer.

Nie jestem specem od laptopów/notebooków, ale chyba obędziesz się bez
Centrino czy Celerona-M (chociaż jeśli pieniędzy starczy...). Skoro
komputer będzie praktycznie stacjonarny, to spokojnie wystarczy laptop
z procesorem desktopowym (lub trochę "umobilnionym") - Celeron D, Athlon
XP mobile, coś w ten deseń). Im mniejszy/lżejszy/zużywający mniej prądu
jest notebook tym więcej zwykle kosztuje - więc na tym można
zaoszczędzić. Wyjątek - nie wymagasz ciszy - spora część notebooków
nie-Centrino to pracujący prawie zawsze wiatrak. Do takich zastosowań
z powodzeniem wystarczy każdy dostępny w nowych laptopach procesor.

-- 
-- .- Bartek Jakubski ------- JabberID: migo@histeria.pl -. --
-- |   Free Software is a matter of liberty, not price    | --
-- `-----------------(http://www.fsf.org/philosophy)------' --
Received on Fri Apr 15 22:10:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 15 Apr 2005 - 22:51:12 MET DST