Re: Czy już po dysku?

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Thu 07 Apr 2005 - 13:40:52 MET DST
Message-ID: <hj633d.jdp.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Sebastian Z" <sebaz_79@op.pl> napisał w wiadomości
news:d335nv$n43$1@news.onet.pl...
> Rzecz działa się wczoraj.Odpalam kompa.Chcę posłuchać
> muzyczki.Wchodze na dysk (Quantum Fireball 30GB-jedna partycja z
> muzą) a tu w nazwach plików same krzaczory (%#***@~~!!@ itp). Komp
> przez noc nie ruszany, przedwczoraj śmigał jak marzenie.
> Myślę sobie-no to po muzyce-trzeba formatować. Przy użyciu narzędzi
> Windowsowych format nie idze-ciągły restart kompa przy inicjowaniu
> formata.Przy formatowaniu spod DOSa albo uda się przeprowadzić
> proces formatowania (ale i tak niewiele to daje) albo wyskakuje
> komunikat,że 'nie znaleziono pasujących plików'.Do tego co 2gie
> uruchomienie Windy kończy się blue screenem (po odłączeniu tego
> dysku wszysko ok). Próbowałem założyć od nowa partycję Partition
> Magic'iem i widzę, że dysk ciągle przyjmuje domyślnie NTFS mimo,
> że wczesniej był FAT32. Przy zmianie formatu i zakładaniu
> partycji-restart Windy. Znaczy się juz po ptakach??

Dyski testuje się programem diagnostycznym ze strony producenta, a nie
działaniem lub nie Windows czy też jakiegoś Partition Magic. Sprawdź
wcześniej tasiemkę hdd i ustawienia w BIOS-ie (ma być LBA).

-- 
M.   [MVP]              "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Thu Apr 7 13:55:26 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Apr 2005 - 14:51:04 MET DST