ursynek <ursynek@[_ciach_]o2.pl> napisał(a):
> Trochę zabawy w sumie z tym jest. Powodzenia.
Też lubię takie wyzwania.
Raz go próbowałem rozebrać ale po odkreceniu wszystkich śróbek i pokonaniu
zatrzasków dookoła coś jeszcze trzymało centralnie na środku. Musiałem się
poddać bo to droga zabawka a chcę ją jeszcze komuś odsprzedać po naprawie.
Poczekam jeszcze na bardziej precyzyjne wskazówki albo inne propozycje.
Pozdrawiam
RD
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Wed Apr 6 01:25:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Apr 2005 - 01:51:03 MET DST