Użytkownik "carol" <carol6@wp.pl> napisał w wiadomości
news:42482feb$1@news.home.net.pl...
> Z tego, co sie orientuje moze tu chodzic o kilka roznych rzeczy:
> 1) klient bierze sprzet w sklepei, rozmysla sie i oddaje, a poniewaz jest
> juz rozpakowany, wiec wraca do producenta, ktory testuje sprawnosc
> komponentow i wysyla ponownie do sklepu
Wtedy nazywa sie "open box" i raczej ciagle stoi w sklepie, nie ma sensu wysylac
do producenta. To moze tez byc wtedy sprzet z wystawy. Ale czesto brakuje czegos
w pudelku, czego kupujacy "zapomnial" oddac do sklepu (np. w cyfrowkach jakies
paski, baterie, instrukcje itp).
> 2) sprzet jest uszkodzony i wraca do producenta, ten wymienia uszkodzony
> podzespol, testuje calosc i sprzedaje jako refurbished.
[...]
Mam taka cyfrowke i laptopa. Przy czym komputer nie jest od producenta tylko z
firmy handlujacej uzywanym sprzetem. Byl sporo tanszy a jedyne usterki to
porysowana obudowa. Cyfrowka byla bez dekielka i paska na szyje, ale z normalna
gwarancja na 1 rok (Fuji).
the.one
-- Forum Legionowo http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=93Received on Sat Apr 2 12:00:22 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 02 Apr 2005 - 12:51:02 MET DST