Re: Prawidlowe uziemnienie obudowy

Autor: Krzysztof Pawleta <pawletak_at_onet_ZAMIEN_poczta.pl>
Data: Sun 27 Mar 2005 - 12:53:02 MET DST
Message-ID: <4246908E.6D824714@onet_ZAMIEN_poczta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

pit wrote:
>
> Tutaj masz rację. Energetyka doprowadza do odbiorcy, np: do złącza
> kablowego z zabezpieczeniem głównym 4 przewody (tutaj jest granica
> eksploatacji). Od tego miejsca w stronę instalacji idzie już 5
> przewodów (piąty PE). Wyobraź sobie, że jest on w tymże złączu połączony
> z przewodem N (kto ci naopowiadał takich głupot, że jest on gdzieś
> wkopywany?)
>
Mi zawsze się zdawało, że mają obowiązek doprowadzić (przynajmniej u mnie
tak robili z jakieś 10 lat temu): 4 przewody plus NIEZAIZOLOWANY płaskownik
PE - wszystko w ziemi... Zresztą pamiętam jak przez nieuwagę "zajechaliśmy"
koparką w "to wszystko": kabel "4 przewody" połatali i OK, ale szynę
dokładnie przemierzyli (na szczęście nie była uszkodzona ;-)

P.S. Ten płaskownik idzie do "siatki" pod ziemią obok najbliższego trafa
- wiem, bo rolnik co chwila wykopuje ;-(

-- 
_________________________________________________
|		 'Krzys' Pawleta		|
|	  mailto:pawletak@poczta.onet.pl 	|
|_______ICQ# 1582962___________GG: 259602_______|
Received on Sun Mar 27 12:50:11 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 27 Mar 2005 - 12:51:28 MET DST