Usador Max escribió:
> Może ktoś jest zaznajomiony kto ewentualnie udzielił by mi informacji
> co gdzie i jak się je ?
Handlem sprzętem poleasingowym sprowadzanym z zachodu zajmują się zazwyczaj
obrotni, kuci na cztery łapy kolesie, którzy mają świetny węch (wiedzą,
gdzie pachnie szmalcem), smykałkę techniczną (wiedzą jak z resztek po trzech
laptopach zrobić jeden sprawny i piekny jak Golf Składak prosto od
lakiernika) i instynkt, który powie im, że duże zyski na laptopach
poleasingowych się kończą, tak jak było z monitorami CRT jakiś czas temu.
> Chociaż ogólnikowo już nie mówie konkretne adresy żebym się rozeznał
> czy jest to biznes dla mnie .
Skoro musisz pytać, znaczy, że nie masz węchu, którego ten biznes wymaga.
Poza tym, ci którzy wiedzą, wcale nie chcieliby się tym dzielić. Zresztą,
pewnie siedzą teraz w swoich busach gdzieś między Holandią a Austrią i wiozą
towar..
r
Received on Mon Mar 21 23:00:20 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 21 Mar 2005 - 23:51:15 MET