Re: Komp NTTz MediaMartk

Użytkownik "Heziu" <heziu[error]@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:opsk5mxoncdbntwf@cgc177.neoplus.adsl.tpnet.pl...
> Dnia Tue, 25 Jan 2005 09:36:31 +0100, napisał:
>
> > Wiem że zaraz na mnie nakrzyczycie że chce kupic kompa z marketu ale...
> [.........]
[ciach]
> Twardo upierali sie przy swoim.Ustąpili dopiero ,kiedy mój tata zjawił się
> u nich z orzeczeniem od jakiegoś adwokata (któremu zapłacił 50zł za wizyte
> :) ).
Ja zawsze grzecznie proszę kierownika. Jak czegoś nie kumam to proszę
najpierw o wytłumaczenie jak troglodycie "o co chodzi pańskiemu
pracownikowi?", a jeżeli przypadek jest tak absurdalny jak twój to (nadal
full grzeczność) pytam czy przypadkiem pracownik nie podjął zbyt pochopnie
swej decyzji bo nie chce mi się po rzecznikach konsumentów i prawnikach
chodzić... o ile kierownik jest mądrzejszy od swojego gburowatego
podwładnego, to nigdy nie było problemu. Raz poszedłem do biura takiego
sklepu, gdzie kierownik równiez nie grzeszył inteligencją, wyłuszczyłem
sekretarce jakiegoś dyrektora o co biega, a ta kazała mi iść do kierownika z
powrotem. Okazało się, że pani właśnie kończyła prawo i zanim doszedłem z
powrotem do serwisu, zmienili zdanie na temat mojej reklamacji. Firmy nie
kochają rzeczników konsumentów gdy jest chociaż cień możliwości że mogą
przegrać sprawę w sądzie o jakąś głupotę za 300, Koszta takiej będą 10x
wyższe. No i rzecznik będzie miał następnym razem na nich haka.
> W końcu wymienili mi tego procka-a a raczej wsadzili tego starego, który
> żekomo się spalił.
Taką opcje miałem z wyświetlaczem w komórce ;-) z premedytacją go
naznaczyłem.

-- 
Pozdrawiam                        Filip Drunkenstein
 *** gg 10110110111110010000111 /bin/***
  nospa_filipbd@o2.pl (adres zacznij od "f")