Re: Czemu ten dysk parzy?

Autor: axial <axial_at_NS.poczta.onet_kropka_pl>
Data: Thu 20 Jan 2005 - 23:39:25 MET
Message-ID: <cspbuv$4t5$1@news.onet.pl>

Użytkownik "Marco" <notrue@interia.pl> napisał w wiadomości
news:1p1hll0gpugfw.h2y3u3lg6z1y.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 20 Jan 2005 23:01:58 +0100, axial napisał(a):
>
> >> mylisz się i to grubo, niebezpieczne są wahania napięć a nie
temperatury,
> > a
> >> temp. pona 50 st jest juz bardzo wysoka i moze byc tez niebezpieczna
> >
> > Dla krzemu??? czy talerzy....?? :)
> > Zmiana temperatury a w konsekwencji zmiana wymiarów mechanicznych
> > jest przyczyną uszkodzeń czyli zwykłego "zmęczenia materiału".
> >
> > Struktura krzemowa może pracować nawet przy
> > 300*C na podłożach ceramicznych i niejednokrotnie tak jest.
>
> 300 stopni powiadasz - ciekawe dlaczego producenci, w tym właśnie
> najbardziej Seagate zalecają używanie dodatkowego chłodzenia dla dysków.
Bo to niweluje skoki temperatury.....

> Już tu wspominałem na grupie, że badania wskazują, że powyżej temp. 40 st
> następuje zdwukrotnienie awaryjności dysków, a 60 st to juz temperatura
> krytyczna wg Seagate.
Podane przez Ciebie dane dotycza normalnego urzytkowania.
Dysk może pracować latami przy temperaturze 60*C jeżeli te temperatura
będzie
stała, a nie zmieniała się 20 razy dziennie o 40*C....

ax
Received on Thu Jan 20 23:40:23 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 20 Jan 2005 - 23:51:41 MET