Re: Zasilacz do ~430zł do prądożernej maszynki

Autor: EP <jlcvreqnynć_at_mnfenav.fcnzreml>
Data: Sat 15 Jan 2005 - 12:10:41 MET
Message-ID: <csatq9$9hg$1@korweta.task.gda.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Radek D natrzepał(a):
> A ty chcesz kupić 2x droższy zasilacz - ale po co ?

Jeśli to do mnie: Pod obciążeniem (prime) vcore mi spada o 0.05v a czasami
nawet bardziej. Pomyśl co się dzieje jak obciążymy jeszcze grafę. Komp w
krajnych wypadkach restartuje się.

> Czy rzeczywiście masz tyle kasy na zbyciu ?

To jest potrzeba a nie widzi mi się wydawać ponad 400zł dla szpanu. Tym
bardziej jeśli zasilacz będzie zasilał sprzęt który jest 15x droższy od
niego samego. Na tym się nie oszczędza i kupujesz taki zasilacz na jaki
ciebie stać.

> I tak za rok może dwa zmienią się technologie i wtyczki w zasilaczu

Po pierwsze to do czegoś takiego napewno nie dojdzie. Jedynie intel niedawno
wprowadził dłuższą wtyczkę atx która jest całkowicie kompatybilna z
poprzednią, po za tym zasilacz jaki kupuję (topower 500w) jest do tego
przystosowany. Standard atx jeszcze pozostanie na długo, a ewentualne dość
odległe zmiany w konstrukcji wtyczek rozwiąże się przejściówką.

> i może na allegro sprzedasz go za 50 zł.

Wyrocznią to ty kiepską jesteś. Rok temu kupiłem chieftec'a 360w za 195zł a
teraz chodzą po 160zł więc nie straciłem wiele.

> Producenci sprzętu będą musieli zmiienić technologie

Ciągle zmieniają
Received on Sat Jan 15 12:15:25 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Jan 2005 - 12:51:21 MET