szczerze nienawidze tego napedu... przez wiekszosc mojej marnej
koegzystencji z komputerami mialem z dyskietkami tylko problemy... ale
niestety po 20 latach ich figurowania w sprzecie komputerowym i
wysluzonej pracy nadal w niektorych przypadkach nie da sie bez nich
obejsc... (specyficzne programy tworzace dyski ratunkowe na "a:\" ,
dyskietka startowa do starych plyt nie obslugujacych bootowania z CD)
moje pytanie brzmi... co podlaczyc w miejsce flopa, aby to cos nie bylo
flopem a bylo widziane przez komputer jako standardowe "a:\" i zebym np.
mogl na tym zrobic dysk startowy win98, musi byc to naped wymienny
(wyjmowalny w czesie pracy komputera, najlepiej cos na fleshu, no i jak
ustawie w biosie boot from floppy disk to zeby szlo z tego napedu)
fajny byl by jakis adapter z gniazda FDD > CF or something ale niestety
czegos takiego nie widzialem... co mozecie mi polecic... oczywiscie
wszelakie wynalazki typu pen-drive odpadaja bo duzo pracuje ze starymi
trupami nie majacymi USB nie wspominajac juz o bootowaniu z USB
-- Bucz We are the Knights who say..... "Ni"! And we want... A SHRUBBERY!!!!Received on Sat Jan 8 02:35:22 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Jan 2005 - 02:51:08 MET