Re: Czy nagrywarka używana lepsza niż nowa?

"Dariusz " ctkqvg$bjp$1@inews.gazeta.pl

> Mi naprawdę "prawie nie używany Philips" ( maszyna biurowa, nagrywarka
> używana sporadycznie do archiwizowania, dosłownie kilka płyt ) padła wkrótce
> po gwarancji. Philips to nie Mercedes ( moja opinia dotyczy wszystkich
> produktów Philipsa ).

 -- Odłożyłem na półkę sprawną, choć zdemoralizowaną :)
    nagrywarkę HP po pięciu latach jej eksploatacji. :)
 -- Sprzedałem zepsuty (i jako zepsuty) czytnik DVD LG,
    po kilkunastu miesiącach jego eksploatacji. :)
 -- Od około dziesięciu lat ostro wykorzystuję odtwarzacz
    Philipsa, który w języku Sony zwie się Discmanem. :)
    (czy jakoś tak)

> Lepsza jest nowa nagrywarka z pełną gwarancją ( to są zbyt padliwe urządzenia ).

--
  .`'.-.         ._.                               .-.
  .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
  `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
 o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....