Re: komp się nie wyłącza. czy popsuta jest płyta?

>
> Test czy to ten softwareowy przypadek jest dość prosty - spróbuj zamknąć
> Windows otwarty w trybie awaryjnym (bez rozmaitych "pierdołek" w rodzaju
> programików z taskbaru, przypominaczy itp. "rezydentów") - powinien
> zamykać
> się bezproblemowo, jeżeli to błąd software'owy.

softwaerowy przypadek raczej wykluczam, bo próbowałem z Mandrake Move i
zamykanie kończy się na napisie że można wyłączyć (czy coś takiego).

> Z tego co się mi udało wyszukać, to albo płyta główna (mało
> prawdopodobne),
> albo zasilacz (bardzo prawdopodobne). Przypuszczałbym za duży pobór mocy w
> trybie "stand-by" czy coś takiego. Na razie nie eksperymentuje ze "swoim"
> PC - za tydzień, dwa będę wymieniał zasilacz.
>

Próbowałem z dwoma zasilaczami i zawsze to samo. myślisz że zasilacz o
większej mocy mógłby sobie z tym poradzić? zastanawiam się bo przez jakieś
trzy tygodnie komp chodził bez problemu. czy to może być kwestia ustawień
bios'u.

pozdrawiam

--
Arkaad
arkaad@o2.pl