Re: glosniki - jakie?

Autor: Mr.FX <mrfx_at_wla.pl>
Data: Thu 18 Nov 2004 - 22:52:34 MET
Message-ID: <cnj5ii$o07$1@83.238.47.100>

>> Hmm... a co daje "spora ilosc rms", jesli moze sie okazac, ze sprawnosc
>> glosnikow jest cieniutka? (sprzedawca/producent nie podaje dynamiki w dB)
>> Co to jest "czestotliwosc pracy" glosnikow? Miales na mysli czestotliwosc
>> rezonansowa czy cos innego?
> Jak juz tu ktos (Krzysztof) pisal wazna jest wartosc RMS podawana w watach
> (ang. Root Mean Square - wartosc skuteczna).

Poważnie? :-) Jak przeczytasz pytanie jeszcze raz, to być może
uda się Tobie dostrzec, że pytam nie o to co znaczy RMS, ale
na czym owa jego ważność w _głośnikach_ aktywnych polega.

> Jesli chodzi o czestotliwosc pracy to w prawdzie nie wiem jaki ona ma
> wplyw na jakosc dzwieku, ale slyszalem ze im wiekszy przedzial tym
> lepiej (max jaki widzialem to od 20Hz do 20KHz).

Ja słyszałem dziś syrenę straży pożarnej. Też miała niezłą
jakość i nawet mnie obudziła. Ale za to moja babcia słyszała...
a lepiej nie będę o tym pisał... ;-)

ps. pytania były retoryczne

-- 
Mr.FX [ myryfykysy ]
Received on Thu Nov 18 22:55:15 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 18 Nov 2004 - 23:51:23 MET