Re: płyta pali procki

Autor: Paweł Cern <imie_at_nazwisko.neostrada.pl>
Data: Fri 05 Nov 2004 - 17:33:28 MET
Message-ID: <cmga6t$hp5$1@nemesis.news.tpi.pl>

"bleki" <bleki@PF.PL> wrote in message
news:16lxg4kw061eb$.1f1yr1mnzf4ip$.dlg@40tude.net...
> Mam plyte MSI K7t266 Pro2 RU. Niestety ostatnio spaliła mi procesor. Po
> włożeniu innego (nie jestem pewny czy był ok) okazał się on znowu spalony
> (sprawdzałem u kumpla). Zaniosłem płytę (samą) do serwisu i okazało się,
> że
> wszystko jest ok. Działała bez zarzutu. Kupiłem więc następny procesor
> odpalam i... znowu nie działa (ten procek na 100% był sprawny).
> Sprawdzałem
> go u kumpla i już nie działąL. nie wiem gdzie dokładnie leży problem, ale
> mam kilka obserwacji. Jeżeli ktoś jest pewny odpowiedzi to proszę o pomoc.
> Zatem
>
> 1. Na obudowie zasilacza jest 5V napięcia (sprawdzałem miernikiem). Ale
> nie
> wiem czy to to bo kolega mówił, że yu niego po przyłożeniu probówki też mu
> świeci
> 2. Na radiatorze po przyłożeniu metexa pokazują się wartości od 0 - 5 V.
> Są
> niestabilne więc nie wiem co to dokładnie jest. Nie mam też pewności czy
> to
> są jakieś ładunki i czy rdzeń procesora AMD Duron i Athlon, który jest na
> wierzchu jest na nie czuły
>
> jeśli ktoś zna mądrą odpowiedź na mój problem to proszę o nią, najchętniej
> na blekione@pf.pl

Może lepiej zanieść do serwisu i niech sami pokażą że działa...

No i detal, założony jest cooler?
Received on Fri Nov 5 17:35:22 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 05 Nov 2004 - 17:51:05 MET