Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> napisał(a):
>
> Nikt nie neguje _tych_ zalet aparatów cyfrowych. Dobrze by było jednak,
> gdyby ta fascynacja techniką nie przysłoniła nam podstawowej ich wady,
> jaką jest kiepska jakość uzyskiwanych zdjęć. Niestety, dziś wielu
> młodych ludzi nigdy nie miało w ręku przyzwoitego aparatu tradycyjnego i
> nie zdaje sobie po prostu sprawy, co traci; traktują je wręcz jako
> przeżytek, no a jak przeżytek może dawać lepsze zdjęcia od ich
> super-hiper cyfrovideokameroplayera (robiącego płaskie zdjęcia
> "monitorowe" w jpg z artefaktami i nagrywającego w kalekim formacie MP3
> ;-))......
w "Godzinie pasowej róży" jest taki fajny dialog o świetle elektrycznym - że
jego zimny blask nigdy nie zastąpi ciepłego migotania świeczki, przynajmniej
siostrze głównej bohaterki.....
Wydaje mi się, że sentymenty do winylu i ciemni fotograficznej są podbnej
etiologii.
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Wed Oct 27 10:25:23 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 27 Oct 2004 - 10:51:28 MET DST