Re: LCD vs. CRT

Autor: Grzegorz E. <utf8_at_wyciapaj_to.op.pl>
Data: Sun 24 Oct 2004 - 14:40:38 MET DST
Message-ID: <clg7rq$gso$1@news.onet.pl>

Wiktor S. w news:clg6m6$nlo$1@news.onet.pl wyskrobał(a) w pocie czoła:

>>> Dobry LCD. Te gorsze braki w kontraście nadrabiają waląc po oczach
>>> trzysetką kandeli, i po kilku godzinach pracy ma się oczy jak
>>> spawacz po
>> Co do grafiki, to sie nie mieszam (bo nie mam z tym nic wspólnego, a
>> tańsze LCD strasznie szalejąz kolorami), ale jeśli chodzi o pracę z
>> tekstem, to mimo wszystko lepiej pracować przy zmniejszonym
>> kontraście i jasności. Do duużo daje....
> Ja zwykle (mam CRT) ustawiam jasność na 0 - góra 10 i operuję
> kontrastem. W nocy co jakiś czas przyciemniam, by oczy się
> przyzwyczajały do ciemności. Później jak włączam komputer w (słoneczny)
> dzień to czasami się zastanawiam czemu monitor nie działa -- a tam
> jasność 0, kontrast 2 ;-)

:-) No ja mam trochę jaśniej, ale dużo zależy od monitora (i od tego co
producent nazwał 0) oraz od upodobań usera, ale zjawisko jest mi znane :-)
Szczególnie bawi mnie obraz na monitorze jak komóś pokazuje co się dzieje
jak rozjaśnię i zwiększę temperaturę kolorów - wydaje mi się, ze oglądam
jakiś film o duchah ;-)
Received on Sun Oct 24 14:45:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 24 Oct 2004 - 14:51:18 MET DST