Dnia Sun, 17 Oct 2004 18:20:55 +0200, Bernard w pe³ni przekonany(a) na
klawiaturce wystuka³(a):
> Utrzymujê w ruchu sporo komputerów i ¿aden z nich nie ma zasilacza o mocy
> wiêkszej ni¿ 300W. My¶lê, ¿e za wyj±tkiem ekstremalnych przypadków - Pentium
> 4 i jaka¶ super-supergrafika taki zasilacz jest zbêdny i s³u¿y wy³±cznie
> budowaniu ego posiadacza.
Nie zgadzam siê. Wcze¶niej mia³em Codegena - je¶li chodzi o moc, to tak jak
mówisz - wystarcza³. Ale je¶li chodzi o jakosc pr±du który podawa³ to... 3
¶wiêtej pamiêci dyski mog³yby siê wypowiedziec co o tym s±dz± :-)
Od czasu gdy wymieni³em zasilacz na ¶redniaka Modecoma jest super. Jak
widzisz nie chodzi tu tyle o moc, co o trzymanie napiêc i pr±d w normach.
M±dre ¼ród³a podaj± ze najgorsze co moze byc to duze skoki napiec w
zaleznosci od obciazenia, nawet gdy napiêcia utrzymuj± siê w normach. A to
ze u Ciebie dzia³a - no có¿ - u mnie pad³y pod rz±d 3 nowoczesne Barracudy,
podczas gdy stary wyslu¿ony Quantum dzia³a³ bez problemu przez kilka lat na
starym zasilaczu. Jeden sprzet wytrzyma a drugi nie i tyle.
-- [ Marco ] AthloN 2400+, Gigabyte GA-7DXE, 512 MB RAM, HDD 160 GB Radeon 9550 250/400@430/500, Modecom ISO-450@silenced, [--- Water Cooled CPU & GPU ---]Received on Sun Oct 17 20:15:16 2004
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 17 Oct 2004 - 20:51:12 MET DST