Re: DVI czy SUB, nie ma różnicy ;)

Autor: Wieslaw Lubas <vieniu_at_math.put.poznan.pl>
Data: Wed 13 Oct 2004 - 21:28:11 MET DST
Message-ID: <ckjvkh$ci5$1@opal.icpnet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Bernard wrote:
>
> Kabel DVI może być albo działający, albo niedziałający. W tym drugim
> przypadku na ekranie będą dziury i przebłyski, natomiast nie jest możliwe,
> by jakość kabla objawiała się lekkim zafałszowaniem kolorów lub spadkiem
> kontrastu. Bylejaki kabel w Dsub daje głównie duchy i rozmycia
Tak jest. W transmisji cyfrowej nie zdarzaja sie bledy.
Ciekawe po co wymyslono protokoly korekcji bledow...
A zwlaszcza, ze DVI nie przewiduje takowego...

>
> Jeśli kabel nie będzie działał, to będzie to b. proste rozczarowanie,
> którego wynikiem będzie reklamacja, bo na taki obraz nie da się patrzeć.
> Jeśli będzie działał, to nawet Matroxowy ramdac nie pomoże i bylejaka karta
> z wyjściem DVI da lepszy obraz, z zasady.
Skoro wyznajesz takie zasady...

> Zapomniałeś o wzbudzaniu na harmonicznych. Nie na darmo wymyślono, że
> wzmacniacz audio powinien przenosić ze 100kHz.

A Ty ta roznice oczywiscie slyszysz...

WL
Received on Wed Oct 13 21:30:23 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 13 Oct 2004 - 21:51:22 MET DST