Re: ceryfikaty CE - jescze raz

Autor: Proximus <proximus84_at_SPAMSTOPwp.pl>
Data: Sun 26 Sep 2004 - 23:55:54 MET DST
Message-ID: <cj7e52$ro1$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 2004-09-26 21:42, Użytkownik Paszczak napisał:

> Idiotyczne są przepisy krajowe.

Zwłaszcza te podatkowe i komputerowe (w tym internetowe i
telekomunikacyjne).

> Unijne są - wbrew potocznej opinii - dość
> rozsądne. Rozumiem, że Cię boli, że przepisów trzeba przestrzegać, bo bez
> nich byłoby łatwiej?

Przepisy unijne są okropne. Tego nie można, bo dyrektywa nr jakiś tam.
Tamtego nie, bo to niezgodne z prawem unijnym. VAT na internet musi być
22 %, bo UE. Same kłopoty.
Jedno jest pewne, gdyby nie te przepisy większość urzędasów wylądowałaby
na bruku.

> Niestety jako producent PC jesteś odpowiedzialny za
> parę rzeczy - m.in. żeby wada produktu nie wyrządziła klientowi krzywdy i
> żeby sprzęt 'nie siał'.

Ale jeśli w komputerze złożonym przeze mnie będzie uszkodzona np. płyta
główna to nie ja ją naprawię tylko producent lub autoryzowany serwis.

> Oczywiście bez tej odpowiedzialności 'składakowcom' byłoby łatwiej.
> "A niech prąd kopnie klienta, to nie mój problem, grunt, że zapłacił".

Jak prąd kopnie klienta, to JEGO problem. Nie moja wina, że ma
instalację elektryczną do dupy.

> Jesli Twoja mama sprzeda ciasto. A mówiliśmy o sprzedawaniu składaków,
> a nie przysłudze dla kumpla.

No OK, niech Ci będzie.

-- 
Proximus
Received on Mon Sep 27 00:00:24 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 27 Sep 2004 - 00:51:26 MET DST