Re: zasilacz bez wiatraka

Autor: Paweł Chrobak <beefens_at_o2.pl>
Data: Sat 25 Sep 2004 - 11:04:08 MET DST
Message-ID: <cj3ca7$3jt$1@news.onet.pl>

> >
> Jesli go zamkniesz w szafie , to tymbardziej jak ma sie chlodzic. ???
>
> Ja wczoraj mialem dość szumuw i do wentylatora na zasilaczu wpialem
> szeregowo 3 diody prostownicze,
>
> wiatraka prawie nie slychac, chodzi wolniej, ale zawsze to jakis obieg
> powietrza
>
> Druga możliwość, jeśłi ma byćw szafie zamkniety to polecam,:
> 1. jakis wiatrak by sie jednak przydal, niech sobie chodzi wolno ale jakis
> ruch powietrza musi byc
> 2. rozkrec zasilacz, wez troche odpowiedniej blachy, i powiększ ręcznie
> radiatory, i zostaw zasilacz otwarty
> >
>
>

Jeszce coś mi przyszło do głowy.
Wziąść gruby przewód, wylutować elementy , które są na radiatorach, i
wyciągnąć je na zewnętrz
i przykręcić do odpowiednio zrobionych samemu dużych radiatorów. W przypadku
takiej
konfiguracji jaką ty masz , pobór prądu nie jest tak duży więc chyba powinno
być dobrze
ale niech się wypowie jeszcze jakiś spec od zasilaczy.
Received on Sat Sep 25 11:05:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 25 Sep 2004 - 11:51:37 MET DST