Re: Legalnosc instalacji Windows w firmie przez kogos -Pomocy!

Jacek Marek wrote:

> Zwróć uwagę na "a odbiorca zgodzi się przestrzegać...)
> Czy uważasz że gdyby to było niezgodne z prawem nie zostałoby do tego czasu
> nie podważone?

W naszym państwie sejm ustawicznie wydaje ustawy sprzeczne z konstytucją
lub innymi prawami - i jakoś nie bywa to zauważone aż do czasu, gdy
przypadkiem nie odezwie się UE albo rzecznik praw obywatelskich nie
zwróci sprawy do Trybunału Konstytucyjnego. Wobec tego zupełnie nie
dziwi mnie, że nikt nie podważa (ani nie ma ochoty podważać) jakichś
umów pisanych przez MS, dla których można stworzyć dowolną ilość
interpretacji. Np. najbardziej oczywista interpretacja powyższej "umowy"
to taka, że nie wolno używać ci oprogramowania bez sprzętu. Jak dla mnie
jest to oczywiste samo przez się - nigdy nie używałem Windowsów bez
komputera :)

Poza tym np. w polskich umowach Windows 95 stało jak byk, że "prawem
właściwym dla niniejszej umowy jest prawo stanu Washington" (bez żadnych
zastrzeżeń), tymczasem Windowsy te sprzedawane były w Polsce. W takim
przypadku oczywiste jest, że zastosowanie ma prawo polskie. Czy to
oznacza, że wszyscy polscy użytkownicy Windows 95 używali ich niezgodnie
z umową? Nie wiem, ale wiem, że jakoś nikomu nie chciało się dochodzić
tego w sądzie.

Żeby było zabawniej, po angielsku było "If you acquired the SOFTWARE in
the USA, this Software License Agreement and Warranty are governed by
the laws of the State of Washington, USA. If you acquired the SOFTWARE
outside of the USA, local law may apply". Jak widać, Microsoft nawet nie
dba o dokładne przetłumaczenie własnej umowy.

A koniec końców - jeśli umowa jest sprzeczna z prawem, nie obowiązuje
(przynajmniej w tym zakresie, w jakim jest sprzeczna). Na przykład,
jeśli pożyczę ci 100 zł i spiszemy umowę, na mocy której jeśli nie
oddasz ich przez tydzień, staniesz się moim niewolnikiem, to umowa jest
nieważna, bo niewolnictwo jest sprzeczne z prawem polskim.

-- 
macminer