W dniu Tue, 14 Sep 2004 16:08:43 +0200, osoba określana zwykle jako
Sniper pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>> O ile to miejsce legalnie udostepnia te utwory - nie ma
>> wiekszej roznicy... jesli jednak nielegalnie - roznica
>> jest zasadnicza.
>No dobra, ale gdyby już doszło do jakiejś kontroli, to skąd
>BSA/policja będzie wiedziała, że plik został ściągnięty a nie
>nagrany z radia? Plik to plik, nie ma w nim zapisanego źródła
>pochodzenia.
Wiesz... była kiedyś taka sprawa, złapali kolesia z całym plecakiem płyt
na handel. Prawnik go wybronił tym, że to kopie od znajomych na własny
użytek (miał chłopak szczęście bo miał pojedyncze egzemplarze a nie po
fafnaście sztuk jednej płyty).
Pozdrawiam
-- [------------------------] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [------------------------]Received on Tue Sep 14 16:20:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Sep 2004 - 16:51:16 MET DST