"Sniper" <sniper10000@poczta.onet.pl> wrote in message
> No dobra, ale gdyby już doszło do jakiejś kontroli, to skąd
> BSA/policja będzie wiedziała, że plik został ściągnięty a nie
> nagrany z radia?
Pewnie dlatego nikt narazie nie kontroluje osob prywatnych... a i w firmach
slyszalem, ze przy kontroli przymykaja oko na MP3 (kasujesz i nie ma
problemu) jak z softem jest wszystko w porzadku.
> Plik to plik, nie ma w nim zapisanego źródła pochodzenia.
To juz zalezy - czasem moze miec zapisane... pozatym niektore moga byc
niedostepne z radia - ludzie czesto maja w MP3 cale albumy... mimo, ze w
radiu poszczane sa tylko 2-3 najpopularniejsze kawalki z nich. Pozatym moze
byc to tez mozliwe do stwierdzenia na podstawie jakosci - przy modulacji FM
gubi sie znacznie wiecej informacji niz prze dobrze zrobionej MP3 z plyty
audio. Wersje utworow w radiu czesto roznia sie od wersji albumowych -
zazwyczaj dlugoscia (wersja radiowa +/- 3min... na plycie bardzo roznie).
Prokurator tez moze poprosic o logi z serwera... itp... mozliwosci jest
bardzo wiele - jakby ktos chcial sie za to wziasc na powaznie.
Pozdrawiam,
Konrad
Received on Tue Sep 14 16:25:22 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Sep 2004 - 16:51:17 MET DST