Michal Kawecki się wziął i wyklepał:
>> Albo PLD Rescue CD, i cfdisk
>
> Tu już lepiej. Dalej jednak nie widzę sensu w zakładaniu partycji pod
> Windows narzędziami linuksowymi. To jest zwykłe proszenie się o kłopoty.
Niech Ci będzie. Tylko że pociachanie dysku przy pomocy dyskietki startowej
i dosowego fdiska, a potem pełny format 120 GB twardego trwa godzinami.
A cfdisk i mkfs załatwia sprawę w kilkanaście sekund.
-- scx Fajna sygnaturka, co nie?Received on Sat Sep 11 12:40:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 11 Sep 2004 - 12:51:11 MET DST