>ps. co by nie mowic..nawet majac laptopa nie pozbylem sie mojego (46) kg
>skarbu (multiscan g420) i w domu jak jestem zawsze podpinam CRT
Sony G420 to żadna rewelacja. Faktycznie nie jest to zły monitor ale
daleko mu do obrazu, (w tym nasycenia barw) *dobrego* monitora LCD.
Kiedy ten monitor był na rynku i wielu do niego wzdychało istniało
równolegle wiele lepszych rozwiązań, choćby Mitsubishi za podobne
pieniądze. Ale wiadomo, marketing robi swoje - "It's a Sony!"
Sam takie sprzedawałem, kupiłem sobie i miałem przez długi czas, aż
przejrzałem na oczy i w końcu pozbyłem sie go. Mierna geometria, duże
błędy kowergencji w narożnikach, szczególnie przeszkadzające w dużej
rozdzielczości, cudne-cukierkowe kolorki. Zdecydowanie poniżej klasy
do której pretendował. To wszystko żaden sposób nie tłumaczy ceny,
około 2,5 tys zł, jaką trzeba było za niego zapłacić.
Porównywanie z notebookiem nie ma sensu. Róznica jakosciowa obrazu
pomiędzy nawet dobrym notebookiem (Np najwyższe modele Dell, IBM) a
średnim stacjonarnym monitorem LCD wypada blado dla tego pierwszego.
Pozdrawiam
-- Tom Pełna oferta NEC, Iiyama, Eizo www.nec-poland.com biuro(malpa)nec-poland.com, gg:189335Received on Fri Sep 3 11:30:22 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 03 Sep 2004 - 11:51:03 MET DST