Re: dziwny problem

Autor: peterphk <peterphk.no-fq.spam_at_wp.pl>
Data: Wed 01 Sep 2004 - 21:47:26 MET DST
Message-ID: <ch58vj$68h$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Piotr Belniak napisał(a):

> cześć
> ostatnio postanowiłem zmienić sobie zasilacz z 230W na 350 - podłączyłem go
> grzecznie do komputera i ten nie wstał. Zacząłem więc po kolei odłączać
> sprzęty i okazało się, że działa zawsze - oprócz konfiguracji z podłączonym
> jednym z dysków - SEGATE Barracuda.
> Problem mój polega na tym że nawet jak w przeszłości widziałem padnięte
> dyski to raczej ich podłączenie do komputera nie powodowało całkowitego
> unieruchomienia komputera.
> Jeśli ktoś z Was się spotkał z czymś takim to prosze o podpowiedź - czy ten
> dysk nadaje się do naprawy - czy raczej do zezłomowania.

to normalny objaw "zgrzanej" elektroniki w dysku ... po destrukcyjnej
odmianie padu zasilacza przewaznie dyski dymia sie w taki sposob ...
ewentualnie twoj nowy zasilacz nie daje rady ...

sprawdz ten dysk na innym kompie, jezeli bedzie sie dzialo to samo to
mozesz zapomniec o tym dysku ... chyba ze stac cie na odzysk danych w
firmie ktora sie tym zajmuje ...
Received on Wed Sep 1 21:55:20 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 01 Sep 2004 - 22:51:01 MET DST