Re: Znowu ta gwarancja (dlugie)

Autor: rosi <keyser.sozeNOSPAM_at_interia.pl>
Data: Tue 31 Aug 2004 - 02:30:51 MET DST
Message-ID: <ch0h1u$p3o$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 2004-08-30 23:03, Użytkownik VB napisał:

> Jakas podstawa? Gwarancja musi byc sporzadzona na pismie (a dokladniej
> to musi ona okreslac zobowiazania gwaranta, o to najlatwiej na pismie)
> bez wzgledu na czas jej trwania. Warunkow gwarancji na fakturze
> jeszcze nie widzialem, ale byc moze ktos to stosuje. A sticker nie
> jest zadna forma gwarancji.. co najwyzej moze byc zapis w karcie
> gwarancyjnej typu "uszkodzony sticker powoduje...".

jakikolwiek dowod zakupu jest podstawa do wysuniecia roszczen
gwarancyjnych... prawo przewiduje, ze jezeli tego inaczej nie
zaznaczono, to gwarancja wynosi 12 miesiecy od daty zakupu i mamy tez
prawo do skorzystania z 12 miesiecznej rekojmi jezeli nie chcemy
skorzystac z gwarancji... czasem to nie stoi w kpc???

>>a teraz:
>>1. sklep ci daje 36 m-cy i jego obowiazkiem jest wymienic/naprawic
>>urzadzenie w ciagu 14 dni roboczych (!!!) od daty przyjecia do serwisu,
>
>
> A dlaczego? A jesli w gwarancji stoi ze maja na to pol roku?

to prawo to precyzuje dokladnie... zapis inny niz ustawowy jest
NIEWAZNY, nawet jak sie pod tym podpisal manager, zarzadca, prezes i
wlasciciel - obu stron... ustawa jest dokumentem nadrzednym nad twoim
swistkiem jakim jest gwarancja...

>>po uplynieciu terminu masz prawo odstapic od umowy lub zadac wymiany
>>towaru na nowy, wolny od wad...
>
>
> Na jakiej podstawie?

naruszenie umowy... gwarantujesz mi dostarczyc sprawny sprzet w ciagu 14
dni... tak mowi ustawa... ja ci tylko dobrowolnie daje na to 21 dni, bo
mi sie tak podoba...

>>nawet jezeli producent/importer nie
>>wyrazi na to zgody, sklep ci gwarantuje i ponosi ryzyko...
>
>
> Sklep nie musi niczego gwarantowac, gwarancja jest doborowolna.

alez musi... wydajac gwarancje wlasnie sie do tego zobowiazuje!!! nawet
moge sie posunac dalej i jezeli awaria nastapi w ciagu 12 miesiecy od
daty zakupu, to moge skorzystac z rekojmi, a w tym wypadku cala
odpowiedzialnosc finansowa spada na sklep!!!

>>2. producent daje ci 60 m-cy i dla niego podstawa reklamacji jest _dowod
>>zakupu_
>
>
> Piszesz ogolnie a to bzdura. Podstawa gwarancji moze byc cokolwiek co
> sobie tylko producent umysli, czesto jest to sam numer seryjny
> swiadczacy o wyprodukowaniu po jakims tam czasie.

jednak ciebie dotyczy data zakupu... przyklad dysk nr 1 sprzedany w 3
dni od daty produkcji i dysk nr 2, sprzedany w 10 lat od daty
produkcji... oba beda mialy cos takiego jak taka sama gwarancja??? nie,
kazdy producent ma prawo obwarowac gwarancje...

>>zaslanianie sie przez importera, ze to sklep powinien
>>do nich dostarczyc dysk jest bezprawne,
>
>
> Co ma do tego importer? Jest gwarancja, jest karta gwarancyjna, jest
> gwarant i do niego sie dostarcza wadliwy sprzet.

pokaz mi biuro firmy seagate w polsce... albo moze lepiej planet... to
ma do tego importer... autoryzowany importer jest przedstawicielem firmy
w danym kraju czy tego chce czy nie...

> To ze producent naprawi Ci sprzet jak np. odeslesz do serwisu w innym
> kraju to jest osobna sprawa ktora jednak z polskim prawem nie ma nic
> wspolnego i trudno tu mowic o bezprawiu. W Polsce nie ma karty
> gwarancyjnej to nie ma gwarancji, wszelkie inne umowy tego typu juz
> przez nasze prawo regulowane nie sa.

i tu sie bardzo mylisz... z dowodem zakupu zawsze masz rekojmie i od
tego nie uciekniesz... rekojmia dotyczy sprzedawcy, a nie producenta...
Received on Tue Aug 31 02:35:23 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 31 Aug 2004 - 02:51:47 MET DST