Re: Odp: dysk wd

Autor: Arkadiusz Kułakow <ardjeden_at_tlen.pl_jeden=1>
Data: Sun 29 Aug 2004 - 03:02:03 MET DST
Message-ID: <cgra1d$7sl$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

[ciach]

Postaw na JB 98 albo jeszcze lepiej dosa. Hałas zniknie! XP i w2k mają
domyślnie włączonych kilka usług, które zwykłemu użytkownikowi nie są
potrzebne. Czasem sie zdarzało, że podczas kopiowania danych winda
zaczynała sprawdzać coś na dysku. Głowica lata jak szalona, dysk
zwalnia i przyśpiesza... Właśnie wtedy wychodzą zgrzyty i stuki. Raz
uruchomiłem kopiowanie kilku dużych plików z partycji na partycje i
dodatkowo z cdka na dysk, to był koncert dla uszu kowala... :D

Teraz po instalce systemu zawsze wyłanczam usługi monitorujące i część
logów itp. Dysk chodzi cicho. Nawalił mi wentylator na grafice, ale
przedtem zdarzało sie, że po powrocie do domu musiałem patrzeć na
kontrolki aby się upewnić, że komp chodzi. Dlatego uwagi o głośnej
pracy dysku są obiektywne i nie zależą tylko od sprzętu ale też od
softu (jaki jest polski pasujący odpowiednik?).

-- 
---------------------------------------------------
	pozdrawiam ArD. GG #5089615
Czas ucieka. Wieczność czeka! Wesołej Apokalipsy!
---------------------------------------------------
Received on Sun Aug 29 03:05:24 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 29 Aug 2004 - 03:52:13 MET DST