Re: Nagly zanik pradu - UPS winny czy zasilacz.

Autor: Mike <mikie_at_blow.spam.away>
Data: Tue 24 Aug 2004 - 15:14:27 MET DST
Message-ID: <cgff5r$s4f$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "Saiko Kila" <fnvxbxvyn@phgzr.vqrn.arg.cy> napisał w wiadomości
news:1eidrekj620j3.dlg@saiko.pl...
> Proces Mike <mikie@blow.spam.away> zwrócił błąd:

> (wyłączyłem przyciskiem Power). UPS szalał jeszcze z minutę, widocznie
> zaburzenia były większe niż zwykle. Takiego czegoś doświadczyłem już
> wielokrtonie, zdaża się czasem raz na dwa tygodnie, czasem dwa razy
> dziennie.

Fajna masz energetyke, ja bym dlugo chyba nie wytrzymal...

> Zrobiłem testy z wyłączaniem i wygląda na to, że następuję przeciążenie.
Po
> odłączeniu prądu od UPS sekwencja zdarzeń jest taka: komputer się wyłącza,
> następuje przejście na zasilanie bateryjne, po około 2-3 sekundach
> następuje sygnalizacja przeciążenia (myślę, że to tak ma być, po prostu
> opóźnienie) i wyłączam UPS guzikiem żeby nie ogłuchnąć.

Na chwile obecna chyba lepiej zrezygnowac z monitora przez UPS i podpiac do
UPSa sam komputer. Jesli problemy z pradem masz glownie w postaci powaznych
zaburzen i krotkotrwalych przerw to funkcjonalnosc zestawu zostanie
zachowana (na chwile ci przygasnie monitor, ale komp bedzie nieruszony -
lepsze to niz taka jazda jaka opisujesz).

mk
Received on Tue Aug 24 15:15:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 24 Aug 2004 - 15:51:32 MET DST