Re: glosny zasilacz

Autor: AS <andrzejs_at_itam.zabrze.pl>
Data: Thu 19 Aug 2004 - 10:37:46 MET DST
Message-ID: <cg1osr$27p$1@polsl.gliwice.pl>
Content-Type: text/plain; charset=us-ascii; format=flowed

> zasilacz zaczal smierdziec i nie chcial wystartowac przez dobre pol godziny
> komputer (myslalem nawet ze moj ukochany zasilacz sie zjaral) ale
> wystartowal, stad pytanie czy usuniecie obodowy z zasilacza i wysiedlenie go
> poza bude komputera pozwoli na zmuszenie go do pracy bez smigla?

Skoro zaczal smierdziec to przegrzaly mu sie elementy kluczujace.
Nastepny taki eksperyment moze sie skonczyc tragicznie (elementy sa
prawdopodobnie juz oslabione) i dobrze jak pad spowoduje tylko
zakonczenie zywota zasilacza a nie pociagnie za soba reszty.
Skoro byl w nim wentylator to widocznie jest on tam potrzebny i nawet
otwarty poza obudowa nie bedzie prawidlowo pracowal.

Pozdr.
Andrzej
Received on Thu Aug 19 10:40:18 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 19 Aug 2004 - 10:51:15 MET DST