Re: Jak podlaczyc notebooka pod instalacje w saamochodzie 12V ?

Proces Bartosz Waleska <combosoft@poczta.onet.pl> zwrócił błąd:
>> Używałem takiego czegoś, grzało się faktycznie ale działało dobrze. Sam
>> zasilacz zresztą grzeje się równie mocno, nieważne do czego podłączony.
>> Oczywiście nie jest to rozwiązanie korzystne energetycznie, lepiej zrobić
>> konwerter taki jak piszesz, ale to trzeba albo umieć albo mieć kogoś
>> znajomego który umie. :)
> Dobra, dobra...
> konwerter bardziej znany pod nazwa przetwornica to super... ale zwroc uwage
> na
> prady jakie toto musi dawac...
> Ja mam np. 19V i 4.74A (Aristo Orion). Powiedzmy dla ulatwienia, ze mialbys
> "tylko" 3A
> to 60W! Calkiem sporo. Na allegro sa sprzedawane zasilacze pod laptopy
> wlasnie na zasadzie
> takich przetwornic tzn. z 12V na 19V (16V) dla odpowiednich pradow... ale
> ceny sa dosc
> wysokie. Pomijam calkowicie problemy stabilnosci napiecia...

Ja wcale nie polecam takiego zastosowania. Wiadomo, że nowoczesne notebooki
ciągną prąd całkiem skutecznie. Nie raz poparzyłem się zasilaczem, wiem że
90W to już norma. Ludzie to wymyślili i sprzedają, widocznie się sprawdza.
Akumulator samochodu powinien wytrzymać jakiś czas. Niektóre z tych
przetwornic mają podaną moc nawet 250W! Z tego można peceta zasilać... ;)

Są też te zasilacze o których piszesz, ale czegoś takiego nie można kupować
w ciemno. Wtyczek do notebooków jest kilkanaście rodzajów, napięć jakich
używają też. Zasilacz (przetwornica) z regulacją jest równie drogi jak ten
na 220V. Kupujący musi naprawdę dokładnie wiedzieć jakich parametrów
potrzebuje żeby nie wyrzucić pieniędzy w błoto.

Pozdro,

-- 
Saiko Kila -- JID: saikokila@chrome.pl -- email: pomyśl! -- GG: 4088862
"Ciężki jest dobry. Na ciężkim możesz polegać. Jeśli nie zadziała zawsze
możesz nim gościa walnąć..."  (Snatch, 2000)