wspaniały zasilacz chieftec 360-302 DF

Autor: Michał Kwiatkowski <adres_at_jest.w.reply.to>
Data: Wed 21 Jul 2004 - 21:49:46 MET DST
Message-ID: <cdmhci$1534$1@mamut1.aster.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Normalnie mnie tu mało szlag nie trafi taki to wspaniały zasilacz że aż
postanowiłem tu napisać bo nie wiem co o tym myśleć.

Mam w chałupie 3 komputery, jeden pracuje na okrągło ma zasilacz ModeCom
300W (jakiś tani model), drugi wyłączony ma zasilacz no-name a trzeci też
wyłączony - ma zasilacz Chieftec 360-302 DF oczywiście oba te wyłączone
komputery są podłączone do sieci elektrycznej poprostu są wyłączone w sensie
że nie pracują. Dziś była niewąska burza. I co ? Komputer z zasilaczem
ModeCom jak pracował tak po burzy dalej sobie działa, wyłączonemu
komputerowi z zasilaczem noname nic się nie stało - włączył się bez awarii,
a w trzecim komputerze zjarał się "wspaniały" Chieftec i nie dało się go
włączyć, wymieniłem naprędce na jakiś inny zasilacz który mi się nasunął i
komputer działa. Dziwi mnie że wszystkie komputery są do tej samej linii
energetycznej podłączone a spalił się najdroższy i niby najlepszy zasilacz.
Chyba na przyszły raz nie będę kupował drogich zasilaczy bo widzę że to
niema sensu, chyba że mam pecha.

-------
Pzdr.
KvS
Received on Wed Jul 21 21:50:27 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 21 Jul 2004 - 21:51:40 MET DST