kgb007 wrote:
>>>Wiem co mówię bo mam dwa dyski 7200 o identycznych
>>>czasach dostępu podobnych transferach (dzięki
>>>spowalniaczowi ATA66).
>>z tym że ten nowszy ma nowszą elektronikę, nowszego typu
>>mechanizm, itd. itd.
> Niby tak, ale przynajmniej w moim przypadku liczą się tylko
> czasy dostępu i ta niszczęsna pamięć cache.
może jednak nie tylko?
w ogółe nieważne, czy plik ma 10KB czy GB, tylko:
- jak program z niego korzysta
- czy plik jest zdefragmentowany
> Szybkość w zapisie i odczycie sekwencyjnym przeważnie ma
> niewielkie znaczenie jeśli wartości te nie są mniejsze niż
> 30MB/s.
co to ma do rzeczy?
> Jakie znaczenie ma czy dysk ma nową elektronikę albo jest
> nowszy?? Czy uważasz że to oznaka że jest lepszy/szybszy ???
_nowszego_typu_. Choćby takie ramie głowicy może szybciej machać ;)
co więcej, skoro niektóre dyski zaczynają szumieć po kliku miesiącach,
to może także zwalniają (ale to już pewnie minimalnie)
> Według mnie liczy się to jakie są jego rzeczywiste
> parametry.
według mnie też! :)
>>czyżby windoz przerzucał do swapa takie małe kawałki
>>pamięci < 8 MB ??
> Nie wiem czy rozumiesz sens istnienia pliku swap i czym on
> jest.
> Windows tworzy sobie w pliku wymiany obraz pamięci
> fizycznej, a przynajmniej jej części i raczej
jak to tworzy obraz? magazynuje tam strony dawno nie używane i/lub nie
mieszczące się w fizycznej
> uaktualnia/zapisuje dużo małych fragmentów, a nie hurtowo
> wszystko. Dzięki dużemu buforowi można przyspieszyć takie
> operacje i to znacząco.
rzeczywiście potrafi strasznie mielić, jest pole do popisu dla cache
Received on Thu Jul 8 15:40:21 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Jul 2004 - 15:51:09 MET DST