In news:cc6du5$8r6$1@inews.gazeta.pl,
Andrzej Kaczmarczyk <andrkacWYTNIJ_MNIE@gazeta.pl> typed:
> Zadzwonił do mnie kolega z innego miasta z informacją, że kupił sobie
> notebooka na allegro, ale w moim mieście.
> Poprosił mnie o odebranie go - w sumie słusznie, lepiej to zrobić
> osobiście. Chcę jednak zapytać, na co zwrócić uwagę? Co może być "nie
> tak"? Słyszałem już o takich patentach, że ktoś kupił taki sprzęt, a
> potem się okazało, że był kradziony, zabezpieczony hasłem, a
> sprzdawca oczywiście się wypiął. Więc sprawdzić czy się uruchamia :).
> I co ponadto?
sprawdzic czy kradziony to ciezka sprawa, bo z reguly sa to sprzety
przywozone z Niemiec, poleasingowe itp. Chyba ze koles kupil go w sklepie,
ma rachunek, fakture, instrukcje, pudelko itd.
Co sprawdzic:
Czy matryca nie ma bialych plam i hot/dead pixeli. Czy obraz nie mryga przy
zamykaniu/otwieraniu laptopa
Czy dyk nie ma bad blockow i czy nie pracuje za glosno.
Czy obudowa nie jest popekana.
Czy nie ma hasel na bios/dysk (tak jak pisales).
Czy bateria trzyma tyle ile napisal w opisie aukcji.
Wiecej okaze sie tylko podczas jego normalnej eksploatacji.
pzdr.
trzmiel
Received on Sat Jul 3 16:10:15 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Jul 2004 - 16:51:02 MET DST