Zasilka czy przegrzewanie, bad crc?

Witam!

Mam problem i poszukuje porady speców. Może zaczne od konfiga:

Athlon XP 2000+(jadro Thorton)
MSI 6380 v3 Fujitsu-Siemens
256MB DDR Elixir 266Mhz
GF4Ti4200 128MB Prolink
Seagate 17GB(do wymiany bo juz troche za maly ;)
DVD Asus 8x
Liteon CDRW 24x
Muza jakis shit Fortemedia
Sieciówka 100Mbit noname na Realteku
flop wypiety
Zaden komponent nie jest podkręcony
Wszystko to chodzi na zasilce ModeCom 300W GT

Problem jest następujący. Od jakiegoś czasu, będzie z tydzień, czasmi przy
wypakowywaniu zip'a lub rara pokazuje mi bad crc, chociaż wiem, że jest z
tym archiwum wszystko ok, bo jak rozpakuje drugi raz to idzie bezproblemowo,
a wczesniej te archiwa rozpakowywal bez zająknięcia.
Nie wiem co jest grane, czy przegrzewa się proc? 50 stopni w stresie, niedlugo
wymieniam mu chłodzenie bo chyba jest za slabe, dodatkowo zmieniam obudowe
bo zasilacz mam montowany pionowo i dmucha mi wiatrak goracym powietrzem z
modecoma na proca(zasilacz noisekiller wiec jest goracy jak piec). Tyle, ze
wczesniej, jakieś dwa miesiące nie było tego problemu.
Oprócz tego wywala mi się na tescie torture w Prime95 po jakichś 2 minutach :(,
co jest dziwne bo 2 miesiace temu chodził kilka godzin i zero bledow.
Myślałem, że to RAM, ale memtest ani windows memory diagnostic po kilku
godzinach testow nie pokazują ani jednego błędu.
Co więcej sprawdzić? W readme prime95 wyczytalem, że może to być wina zasilacza,
czy w takim razie 300W modecom jest za slaby do takiego zestawu? Pytam bo
jeszcze 2 miesiace temu zamiast gf4ti był gf256 i prime95 sie nie wywalal.

Pozdrawiam i licze na pomoc,

-- 
Jaroslaw Puchala 	yarwa@yarwax.no-ip.orgx
EKG: 1070694		FreeBSD User
Usuń 'x' z adresu e-mail!!